Tym razem Dorota zaprasza na swoją potrawę rodem z kuchni gruzińskiej - ogóreczki małosolne.. doskonałe do chlebka, do kieliszka wódeczki lub jako samodzielna przekąska.
Gospodynie rekomendują ten przepis, bo ogóreczki znikały ze słoika w trybie natychmiastowym!
Składniki:
5 kilo ogórków,
5 ogromnych baldachimów kopru z nasionami,
1 małe opakowanie estragonu lub 4 łyżeczki (jeśli ktoś woli mniej - odbiera wedle gustu),
2-3 ząbki czosnku (ja daję ok 5 małych),
50 g soli
Przygotowanie:
Ogórki umyć, zalać lodowatą wodą i pozostawić na 2-3 godziny w zimnym miejscu (może to być lodówka).
Do rondla wlać 7 litrów wody, dodać sól, umyty koper i estragon. Zagotować.
Czosnek obrać z wierzchnich łupek (te spodnie zwykle zostawiam, nadają ostrość i smak), rozgnieść dłonią.
Przygotowane ogórki nakłuć widelcem, włożyć do szklanego słoja, zalać
gorącą marynatą, poczekać, aż słój ostygnie, po czym przenieść go w
chłodne miejsce.
Ogórki będą nadawać się do spożycia po upływie doby, jednak najlepsze są po około 48 godzinach od przygotowania.
Życzymy smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz